Za
oknem niby wiosna, a niby nie, za to krople uparcie uderzające o rynnę
przenoszą mój umysł do Anglii. Mój nos czuje zapach kurzu i wilgoci,
dłonie dotykają kolczastych róż, a usta otwierają się z zachwytu na
widok czarodziejskiego ogrodu.
Zdjęcia
z Haddon Hall leżały sobie na dysku kilka miesięcy. Którejś nocy, mój
umysł opuściła angielska mgła. Oglądam sobie Jane Eyre w wersji BBC z
2006 roku (najlepsza!) i nagle rozpoznaję wejście do zamku, w którym były
kręcone zdjęcia. To Haddon Hall, w którym byłam w sierpniu i nawet nie
wiedziałam, że to było filmowe Thornfield. Sacrum
znów przeniknęło do profanum, czyniąc mnie, wielbicielkę twórczości sióstr Brontë, szczęśliwą.
W skrócie: Haddon Hall to średniowieczna posiadłość położona nad rzeką Wye w Bakwekk, Derbyshire. Jej początki sięgają XI wieku. W przeszłości była siedzibą Diuka Rutlanda, obecnie należy do rodziny Lorda Mannersa.
Stopniowe oczarowanie można zacząć budować już w starej kaplicy z intrygującymi freskami na ścianach, istnym memento mori. Kościotrupy otoczone delikatnymi kwiatowymi ornamentami były przeze mnie namiętnie fotografowane ;) Zamek. Chodziłam po komnatach z ciepłym, malarskim światłem i korytarzach wyłożonych drewnem. Przestronny główny hall zachwyca, spacer po nim to przyjemność. Lecz nic nie równa się z ogrodem, do którego wyjście pojawia się niespodziewanie. Nawet w deszczu i pod ołowianym niebem jest to przestrzeń bajkowa! Tajemniczy ogród pełen róż, lawendy. Kompletnie straciłam głowę. Z tej części zamku widać maleńki mostek nad rzeką, akurat przepływał łabędź a wiatr ciągnął mnie za włosy...No i już, piękne wspomnienie gotowe.
W skrócie: Haddon Hall to średniowieczna posiadłość położona nad rzeką Wye w Bakwekk, Derbyshire. Jej początki sięgają XI wieku. W przeszłości była siedzibą Diuka Rutlanda, obecnie należy do rodziny Lorda Mannersa.
Stopniowe oczarowanie można zacząć budować już w starej kaplicy z intrygującymi freskami na ścianach, istnym memento mori. Kościotrupy otoczone delikatnymi kwiatowymi ornamentami były przeze mnie namiętnie fotografowane ;) Zamek. Chodziłam po komnatach z ciepłym, malarskim światłem i korytarzach wyłożonych drewnem. Przestronny główny hall zachwyca, spacer po nim to przyjemność. Lecz nic nie równa się z ogrodem, do którego wyjście pojawia się niespodziewanie. Nawet w deszczu i pod ołowianym niebem jest to przestrzeń bajkowa! Tajemniczy ogród pełen róż, lawendy. Kompletnie straciłam głowę. Z tej części zamku widać maleńki mostek nad rzeką, akurat przepływał łabędź a wiatr ciągnął mnie za włosy...No i już, piękne wspomnienie gotowe.
Niestety, w trakcie zwiedzania padła mi bateria w aparacie i nie zrobiłam tylu zdjęć, ile chciałam.
Jeśli będziecie mieli okazję przebywać w tej części Anglii, to koniecznie odwiedźcie Haddon Hall. Nawet, jeśli nie kręcą Was losy Jane Eyre. Powiadają, że Haddon Hall to jeden z najstarszych i najbardziej romantycznych obiektów w Anglii (w końcu tyle razy kręcono tam przeróżne romanse...).
Jeśli będziecie mieli okazję przebywać w tej części Anglii, to koniecznie odwiedźcie Haddon Hall. Nawet, jeśli nie kręcą Was losy Jane Eyre. Powiadają, że Haddon Hall to jeden z najstarszych i najbardziej romantycznych obiektów w Anglii (w końcu tyle razy kręcono tam przeróżne romanse...).
Plan posiadłości, wikipedia.com |
Filmowcy namiętnie najeżdżali Haddon Hall, kręcąc tam kolejne wersje opowieści autorstwa Charlotte Brontë , m.in. znakomity mini serial BBC z 2006 roku z utalentowaną Ruth Wilson i Toby'm Stephensem. W zamku powstały też ujęcia do najnowszej ekranizacji powieści z Michaelem Fassbenderem i Mią Wasikowską. Przepiękna posiadłość będzie można ujrzeć także w starszej ekranizacji "Opowieści z Narnii" - Srebrnym krześle (zobacz tutaj)
Jane Eyre (2006) |
Wnętrze kaplicy |
Michael Fassbender i Mia Wasikowska, Jane Eyre (2011) |
W ogrodach Haddon Hall, Jane Eyre (2011) |
Rzeczywiście bajkowo! Ach, "Kroniki Narnii"... Pamiętam ten odcinek ;). Dziękuję za kolejny wpis, który przeniósł mnie do Krainy Wyobraźni :* :).
OdpowiedzUsuńMarto, cieszę się, że mam taką moc :-*
OdpowiedzUsuń